Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił grzywnę 10 tysięcy złotych nałożoną
na przedsiębiorcę, kontynuującego prowadzenie działalności, w czasie gdy rząd nakazał zamknięcie m.in. salonów fryzjerskich. Wyrok jest nieprawomocny.
Niewątpliwie jest to orzeczenie kontrowersyjne i ma zarówno wielu zwolenników, jak
i przeciwników. Dlaczego zapadł wyrok uznający, że wymierzenie kary odbyło się niezgodnie z prawem?
Niezgodność obostrzeń z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej
W pierwszej kolejności należy zbadać tryb w jakim obostrzenia zostały wcielone w życie. Zakazy prowadzenia poszczególnych działalności gospodarczych wprowadzane
są rozporządzeniem Rady Ministrów. Jest to niezgodne z Konstytucją.
Zgodnie bowiem z art. 233 ust. 3 Konstytucji Rzeczpospolitej tylko ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczyć wolności i prawa określone w art. 22. Artykuł ten dotyczy swobody działalności gospodarczej.
Rząd nie podjął czynności zmierzających do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, formalnie określonego w art. 232 Konstytucji RP. Ograniczenia swobody działalności gospodarczej dopuszczalne są tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.
Nie mniej jednak, sąd w orzeczeniu wskazał, że w celu wprowadzenia ograniczeń nie można powoływać się na nadzwyczajne okoliczności. Ponadto okolicznościami tymi nie można usprawiedliwiać daleko idących ograniczeń swobód obywatelskich wprowadzonych w formie rozporządzeń.
Kryzys gospodarczy a obostrzenia
Ubiegły rok był dla wielu branż wyzwaniem. Niektórzy przedsiębiorcy nie przetrwali kryzysu jaki przyniósł koronawirus i musieli zamknąć swoje biznesy. Inni, straty liczą nie rzadko w milionach złotych. Od początku ubiegłego roku doświadczyliśmy zamknięcia branży kosmetyczno-fryzjerskiej, eventowej, hotelarskiej, gastronomicznej…
Ucierpiała cała gospodarka. Przedsiębiorcy, niemogący pozwolić sobie na przestój
w biznesie, ratując majątek, nie rzadko ryzykowali i nie stosowali się do obostrzeń, które dopiero wyrokiem WSA zostały określone jako bezprawne.
Należy pamiętać, że orzeczenie nie tworzy prawa. Nie mniej jednak, w tym przypadku daje możliwość umarzania kar administracyjnych, którymi zostali obciążeni przedsiębiorcy. Nie wykluczone również, że otworzy drogę do roszczeń odszkodowawczych od Skarbu Państwa na rzecz poszkodowanych firm.
Marta Misiaszek